Estonia – Zabytki Tallinnu

Estonia to jeden z krajów, który kojarzy się…no własnie z czym? Jako byt niepodległy jest to kraj dość młody. Teren ten najpierw opanowany był przez plemiona bałtyckie, potem przez niemiecki zakon kawalerów mieczowych. Przez krótki czas rządzili tu Duńczycy, a potem ziemie te przechodziły z rąk szwedzkich do rosyjskich. Przez krótki czas południowe tereny Estonii były pod władaniem Rzeczypospolitej. Estonia liczy zaledwie 1.3 mln mieszkańców z czego 25% stanowią Rosjanie. Prowadzi to do oczywistych tarć i obawy przed pojawieniem się w Estonii znanych z Ukrainy „zielonych ludzików”. Estończycy to ludzie mili i otwarci na obcokrajowców, a stolica ich państwa, choć niewielka, ma wiele do zaoferowania.

IMG_20150519_111841
Widok na Tallinn, nad miastem dominuje kościoł św. Olafa

Droga z lotniska do centrum zajmuje niewiele, a autobusy odjeżdżają co chwilę. Większa część zabytków skupiona jest w obrębie starego miasta z dobrze zachowanymi murami miejskimi. Ogólnie rzecz biorąc Stare Miasto Tallinna jest jednym z najlepiej zachowanych historycznych zespołów miejskich w Europie.

IMG_20150518_145007
Mury miejskie

Wśród fortyfikacji zewnętrznych miasta znajdziemy takie perełki jak Kiek de kok – wieża z XVI wieku, której nazwa oznacza – zaglądać do kuchni. Zgodnie z podaniami załoga mogła z wysokości wieży gapić się ludziom w okna.

IMG_20150518_142258.jpg
Kiek de kok

Inną słynną wieżą jest „Gruba Małgorzata” , również z XVI wieku. Obecnie mieści Muzeum Morskie.

IMG_20150519_101626
Gruba Małgorzata

Na mury tu i ówdzie można sie wspiąć. Ogólnie rzecz biorąc pierścień murów wokół tallińskiego tzw. Dolne Miasta jest niemal całkowicie zachowany. Górne miasto składa się głównie z zamku Toompea, gdzie obecnie znajduje się siedziba parlamentu. Dawniej za czasów duńskich i zakonnych, była to forteca stricte obronne. W pewnym momencie dodano barokowe skrzydło i obecnie zamek pełni funkcje ceremonialne. Obok znajduje się siedziba prezydenta.

IMG_20150518_191721
Toompea

Obok zamku znajdziemy Świątynie Aleksandra Newskiego. Piękna prawosławna świątynia, urzeka zarówno z wewnątrz jak i na zewnątrz. W środku nie można jednak robić zdjęć.  Kupiłem za to małą reprodukcję ikony z rodziną carską zamordowaną przez bolszewików w 1918. Cesarz Mikołaj II z małżonką i Carewicz Aleksiej z siostrami, uznawani są przez Cerkiew za świętych.

Szukając tarasu widokowego, idąc od strony cerkwi trafimy na Dom Kirche, kolejny interesujący kościoł Tallinna. Z murów natomiast można dostrzec kościół św. Mikołaja, ładnie wkomponowany w uliczki miasta.

IMG_20150519_104659

Nad panoramą miasta, wyraźnie dominuje kościół św. Olafa, największy kościół Tallinna. Mnie najbardziej zaciekawił mniejszy, protestancki kościół św. pw. Ducha Świętego. Natkniemy się na niego spacerując ulicami Dolnego Miasta. Jego charakterystyczna smukła wieża jest trudna do przeoczenia.

IMG_20150518_125409
Kościół pw. Ducha Świętego

Wnętrze jest bogate, na ile bogate są wnętrza kościołów protestanckich. Przyznam, że to miła odmiana dla zdominowanych barokiem kościołów katolickich. Osobiście nie trawię baroku. Może dlatego, że jest tak dominujący w historycznych kościołach.

IMG_20150518_125928
Wnętrze kościoła pw. Ducha Św.

To co najbardziej podobało mi się na tallińskiej starówce to uliczki, pełne historycznych detali. Podobało mi się pomieszanie pstrokacizny domków z szarością otaczających miast murów.

Jedną z ciekawszych uliczek jest pasaż św. Katarzyny, który zachował wiele ze swojego średniowiecznego stylu.

IMG_20150518_145758
Pasaż św. Katarzyny

Centralnym punktem Starego Miasta, jest rynek z ratuszem. Dziś służy on koncertom i uroczystościom, dawniej był centralnym placem targowym.

Schodząc murów starego miasta możemy natknąć się na Plac Niepodległości z pomnikiem tych, którzy polegli za wolną Estonię.

IMG_20150519_104406
W nocy pomnik jest podświetlony co daje całkiem ładny efekt

Tallinn ładny jest też nocą. Niestety by tego doświadczyć, w miesiącach letnich poczekać będziemy musieli do późna, bo zmierzch zapada dopiero po północy. W czerwcu można tu ponoć doświadczyć białych nocy. Nie jestem pewien czy to prawda, biorąc pod uwagę położenie miasta, ale może coś w tym być.

Uliczki Starego Miasta były niemalże puste. Za to na punkcie widokowym waliło wódę trzech Rosjan. Olewali mnie kompletnie i wcale mi to nie przeszkadzało.

IMG_20150519_231358
Toompea nocą

Tallinn to oczywiście nie tylko stare miasto, ale o tym w innym wpisie.

IMG_20150519_223255
Stare Miasto

Jedna uwaga do wpisu “Estonia – Zabytki Tallinnu

Dodaj komentarz