Watykan

Zobaczenie Watykanu było zawsze jednym z moich marzeń. Po przyjeździe z Bolonii znalazłem mieszkanie w którym miałem spędzić następne 3 noce. Rodzina tu mieszkająca wynajmowała wolne pokoje w mieszkaniu leżącym 200 metrów od kolumnady otaczającej Plac św. Piotra. Senior rodu był rodowitym Rzymianinem około 70tki. Zostałem zaproszony do wspólnej kolacji na którą składało się domowe spaghetti, sos pomidorowy, kurczak i sałatka. Przy pomocy wnuczki mogłem sobie pogadać z dziadkiem. Gdy dziadek dowiedział się, że jestem Polakiem zdradził mi swoją opinie o papieżu Polaku – „Giovanni Paolo Secondo – grande papa!”. Było to jedno z niewielu włoskich zdań, które zrozumiałem.

PANO_20150409_091100
Plac św. Piotra

Do Rzymu przyjechałem we wtorek, a na drugi dzień odbywała sie audiencja generalna z papieżem Franciszkiem. Watykan zapełniony był po brzegi, więc zwiedzanie odłożyłem na następny dzień. Nazajutrz pomimo że przyszedłem dość wcześnie, i tak skończyłem w długim rzędzie oczekujących na wejście do Bazyliki św. Piotra. Wejście znajduje się po prawej stronie bazyliki. Stanąłem na końcu kolejki, na wysokości bramy kolumnady po prawej stronie. Kolejka potroiła się w ciagu dziesięciu minut okrążając plac i kończąc się niemal na końcu kolumnady blisko lewej strony bazyliki. Duży tłum robili chińscy turyści, podróżujący w grupach po 50 osób, a którzy nigdy się nie zamykają. Kocham Chiny, ale wrzeszczące tłumy chińskich turystów to obecnie zmora miast europejskich. Tak samo głośno zachowywali się w środku bazyliki.

IMG_20150409_093951
Posąg św. Piotra u wejścia Bazyliki

Bazylika św. Piotra, wybudowana w latach 1506 do 1626 na miejscu bazyliki wczesnochrześcijańskiej, była do niedawna największym kościołem świata (prymat przejął afrykański Licheń – Bazylika Matki Boskiej Królowej Pokoju w Jamaskuro, w Wybrzeżu Kości Słoniowej). Pod Bazyliką, a dokładnie pod ołtarzem głównym, znajduje się grób św. Piotra. W Bazylice pochowanych jest również wielu papieży w tym oczywiście Jan Paweł II.

IMG_20150409_095737
Grobowiec Jana Pawła II

Bazylika przytłacza ogromem i barokowym przepychem. Imponuje słynna kopuła, a świetliki wpuszczające światło słoneczne dodają specyficznego mistycznego klimatu. Czuć tu, że jest się w sercu chrześcijańskiego świata.

IMG_20150409_094413IMG_20150409_151106

IMG_20150409_151130
Wnętrza Bazyliki

Do Bazyliki wszedłem dwukrotnie. Pierwszy raz z placu, drugi raz na koniec zwiedzania Muzeów Watykanskich. Za każdym razem, trudno było wyjść. Jedynym minusem są niekulturalne zachowania wielu turystów, zwyczajnie głośnych i nie szanujących sakralnego charakteru miejsca.

Wejście do muzeów watykańskich było już trochę trudniejsze. Przerażony kolejką, zakręcającą wokół murów Watykanu, zdecydowałem się przepłacić i wejść z przewodnikiem. Być może dałem się naciągnąć, ale perspektywa stania przez 2 godziny w kolejce, w skwarze, była wystarczającym motywatorem. Muzea Watykańskie to pod względem zbiorów jedne z najbogatszych muzeów na świecie.

Muzeum podzielone jest na sekcje i obchodzi się je jakoby naokoło kończąc w słynnej kaplicy Sykstyńskiej, miejscu wyboru papieży. Nie można tam robić zdjęć i paru typów pilnuje tam porządku. Znajdują się tam słynne freski Michała Anioła. Wyjątkowo ciekawy były zbiory sztuki antycznej, ze słynną „Grupą Laokoona” na czele. Osobna sekcja poświęcona jest historycznym mapom czy arrasom. Wycieczka z przewodnikiem pomijała sala Sobieskiego, w której znajduje się obraz Matejki – bitwa pod Wiedniem. Na koniec odłączyłem sie więc od grupy i poszedłem zrobić jeszcze jeden obchód na własną rękę.

IMG_20150409_123430
Jeden z moich ulubionych eksponatów – menu rzymskiej restauracji

Sama architektura muzeum przykuwa uwagę. Ściany i sufity większości sal i korytarzy zdobią bogate ornamenty i malowidła.

IMG_20150409_124149

Wielką zaletą Muzeum, jest łatwość poruszania się po nim, w przeciwieństwie np. do Luwru, gdzie łatwo się pogubić. Muzea Watykańskie to dobre parę godzin zwiedzania. Jedynym minusem mogą być tłumy, warto więc wybrać sie wcześnie rano albo w mniej gorącym turystycznie sezonie.

IMG_20150410_144534
Brama kolejowa – mury Watykanu

Watykan posiada stację kolejową, która nie obsługuje jednak regularnych połączeń. Jako umiarkowany pasjonat kolei, chciałem zobaczyć bramę kolejową w murach Watykanu. Można do niej dojść wzdłuż torów prowadzących ze stacji Roma San Pietro w kierunku Watykanu.

Watykan może być najmniejszym państwem świata, ale niejedno większe może pozazdrościć mu piękna. Korzystając z faktu, że zatrzymałem się tak blisko murów, każdego wieczoru szedłem na plac św. Piotra, posiedzieć naprzeciw Bazyliki. Plac był zawsze niemal pusty i można było spojrzeć na Watykan bez tłumu turystów wokoło.

IMG_20150408_200543

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s