San Marino to przy populacji zaledwie 30 000 ludzi, jedno z najmniejszych państw świata. Nam znane głównie dzięki zmaganiom naszych piłkarzy, którzy co jakiś czas trafiają na San Marino w eliminacjach tego czy owego. San Marino jest enklawą Włoch i pomimo teoretycznej niepodległości, jest mocno od nich zależne. Najbardziej znanym punktem jest historyczna stolica San Marino, miasto San Marino na górze Titano. Góra niemal niedostępna i bardzo obronna, przez wieki gwarantowała mieszkańcom San Marino bezpieczeństwo.

Symbolem San Marino, obecnym również w ich fladze i godle są Trzy Wieże San Marino – Guaita, Cesta i Montale. Wraz z murami obronnymi i innymi fortyfikacjami tworzą potężny łańcuch obronny, którego siłę dodatkowo wzmacnia fakt położenia na szczycie góry, dominującej nad całą okolicą. Guaita znajduje się bezpośrednio nad historycznym centrum San Marino i jest otwarta dla zwiedzających.

Wewnątrz Guaity znajdziemy pamiątki militarnej historii San Marino. Zbroje, armaty, broń białą etc. Oddalając się od historycznego centrum dojdziemy wzdłuż murów obronnych do drugiej wieży – Cesty.

Z Cesty widać niedostępną dla zwiedzających wieżę Montale, która służyła również za więzienie. Patrząc za siebie widać Guaite i centrum San Marino z Palazzo Pubblico pełniącym role zarówno ratusza jak i budynku władz San Marino.

San Marino jest fajne na spacer, jeżeli nie przerażają nas stromizmy. Pełne wąskich uliczek, z restauracjami i sklepami, gdzie udało mi się znaleźć koszulkę reprezentacji San Marino. Jeden z celów wyprawy. Z głównego placu miasta rozpościera się widok na równinę pod Górą Titano. Znajduje się tam też Palazzo Pubblico.

Pałac jest dostępny dla zwiedzających. Znajduje się w nim sala posiedzeń parlamentu San Marino i trochę zabytków sztuki.

San Marino ma jednoizbowy parlament, a władzę wykonawczą stanowią wybierani na 4-letnie kadencje kapitanowie regenci. Jest ich dwóch i wybierani są co pół roku. Zajmują centralne miejsce w czasie obrad parlamentu, a ich tron znajduje się również w głównej Bazylice San Marino.

W San Marino znajdziemy też Muzeum Historii San Marino, z imponującymi zabytkami sztuki sięgającymi czasów antycznych. Mnie urzekła sztuka sakralna, szczególnie unikatowe malowidła. Niepodal muzeum znajduje się czarujący plac z popiersiem Garibaldiego – ojca zjednoczonych Włoch.
Warto pokręcić się też w okolicy murów, skąd rozpościerają się widoki na resztę San Marino i dalej Włochy.
Do i z San Marino łatwo dostać się z Rimini, nadmorskiego kurortu dobrze skomunikowanego z resztą kraju. W pobliżu znajduje się lotnisko Ancona, a koleją można dotrzeć do każdego zakątka Włoch, przesiadając się w Bologni. Rimini ma też starówkę, którą można się przespacerować.
